Najnowsze wpisy, strona 14


sty 15 2004 Wlasny szablonik!!!!
Komentarze: 3

W koncu zaczelam samam robic szablon, jaki jest kazdy widzi.  Mi sie podoba, choc w zasadzie, cos bym jeszcze moze zmnienila... Sama nie wiem. Na www.stokrocia.prv.pl jest tlo, ktore by mi pasowalo, tylko nie chce sie zaladowac. Czeba na to miec jakies specjalne kody??? Bo na zwykle nie dziala...Piszcie co o tym sadzicie. ------> Pozdro!!

d.n.a. : :
sty 13 2004 Chora jestem....
Komentarze: 5

I'm sick!!! Fuck!!! Juz nie mialam kiedy sie rozchorowac, choc lepiej teraz niz w ferie :) Siedze sobie w domku, kaszle, kicham, smarkam, normalka, jak to przy chorobie. Jedyny minus takiej sytuacji jest taki, ze nie mam skad wziasc zeszytow. Co prawda Grzesia i Klaudia mieszkaja blisko, ale oni nie pomaga, jak zwykle zreszta.... Mial dzisiaj wpasc qmpel, ale nie przyszedl. Qrde!!! O.... Wlasnie zadzwonil, jestem bardzo milo zaskoczona :). Nic nie robili w sql.... Tak to jest, jak sa lekcje skrocone. Poza mna nie chodzi 4 ludkow: Aska, Cinek, Ojczyzna, Czita - pomimo wszystko pozdrawiam. Ja wroce w czwartek do budy, przynajmniej mam taki zamiar.

d.n.a. : :
sty 10 2004 (wy)lecieli...
Komentarze: 4

W czwartek bylam na spotkaniu dla biezmowcow. Do jednej parafii chodze z 2 osobami z mojej klasy (Grzesiu i Klaudyna), ale ze za nimi nie przepadam, wiec zawsze umawiam sie z inna kalezanka - Aga (ktora poznalan wlasnie na takim pierwszym spotkaniu). Tym razem Grzesia byla zmuszona przyjsc sama, nie poslala nikomu zadnego usmiechu, ani nic,  siedzial tak, jak na maszy powinno sie siedziec =]. Ja ani Agnieszka do takich aniolkow juz nie nalezymy...[aniolek]. Na mszy czytalismy gazetke... A potem zapoznalysmy z 7 chlopakow, ktorzy akurat siedzieli za nami w nawie. Jak to bywa, zaczelismy gadac, oni sie wyglupiali i w pewnym momencie ksiadz wskazal miedzy mnie i Age, juz myslalysmy, ze to my wylecimy. Ale nie, wylecial Lektor. Potem dwoch gostkow wyszlo na ambone, tez wylecieli. Jeden zaczal puszczac bity do mikrofonu, ten wyfrunal na kopie ksiedza. Musielismy tez spiewc jakis hymn.... Trudno nie zam. Na koniec zaczekalymy na qmpli i wrocilysmy do domkow. W sumie cale przedstawienie trwalo 3h: wyszlam o 17.30, a wrocilam o 20.30. A byalm taka zmarznieta, bo w tym kosiele nie grzali, na polu bylo cos kolo -7'C. Brrrrrr!

d.n.a. : :
sty 09 2004 Optymizm nie jest w cenie...
Komentarze: 4

Czytam tak te notki, i zauwazylam, ze prawie wszyscy maja mysli samobojcze i kosmiczne problemy. Takie tez notki ciesza sie najwieksza liczba komentarzy. Jak ktos ma pisze optymistycznie, to nie ma odzewu. Wyglada na to, ze pesymizm jest w cenie. Ludzie nie potrafia cieszyc sie ze szczescia innych. Tyle dobrego, ze umieja pocieszyc, czyli ta znieczulica spoleczna nie jest az taka duza... Ale wiecej usmiechu!!!!!!!!!!!!!!!! 

d.n.a. : :
sty 08 2004 "bez milosci"
Komentarze: 4

"Obawa bez milosci

rodzi stres,

Odpowiedzialnosc bez milosci

rodzi bezwzglednosc,

Sprawiedliwosc bez milosci

rodzi surowosc,

Madrosc bez milosci

rodzi okrucienstwo

Uprzejmosc bez milosci

rodzi oblude,

Porzadek bez milosci

rodzi malostkowosc,

Godnosc bez milosci

rodzi pyche,

Posiadanie bez milosci

rodzi chciwosc,

Wiara bez milosci

rodzi fanatyzm,

Zycie bez milosci

jest bez sensu.

 Lecz zycie w milosci jest szczesciem i radoscia."

d.n.a. : :