Komentarze: 6
Cześć! Sorki, ale jak widać nie mam czasu ani pisac notek, ani komentować... We wrześniu (już niedługo) odrobie wszystko! Buźka, wasza wykorzystująca jak się da koniec wakacji D.N.A.
Cześć! Sorki, ale jak widać nie mam czasu ani pisac notek, ani komentować... We wrześniu (już niedługo) odrobie wszystko! Buźka, wasza wykorzystująca jak się da koniec wakacji D.N.A.
***
Zacznę od obozu. Było szwetnie! Poznałam b. dużo fajnych ludzi, w tym amerykanów. Było pełno zwariowanych akcji. Z qmpelką - Ozzzą przyczyniłyśmy się do powstania obozowego hasła: "krzaki mają uśki". Już tłumaczę :) Siedziałyśmy sobie kiedyś na ławeczce koło krzaczków i gadałyśmy straszliwe głupoty, tak jak to się zdarza :] Nagle w tych krzakach coś się ruszyło... Ozzza zaczęła pstrykać palcami, myśląc, że to jakieś zwierzątko, ale ostatecznie z tamtąd poszłyśmy. Odchodząc zobaczyłyśmy Uśka wychodzącego zza zakrętu z krzczkami.... Ostatecznie mężnie spytałyśmy go, 3 w tych krzakach siedział. Zaprzeczył. No ale po usłyszeniu takich rewelacji, ja też bym zaprzeczyła....Działo się tam baaaaaardzo dużo. A tu jest za mało miejsca....
Potem pojechałam do Bydgoszczy. 5 letnia qzynka i 2 letni qzyn. Niecierpię małych dzieci! Rekompensata: 4 bluzki, 2 branzolety, długopis ze Scoobym Doo i plecak. :]
Kończę i zabieram się za wasze noty :]
Buźka! D.N.A.