Komentarze: 8
Qmpel sila wsadzil mi najpierw 1 czesc "Polyanny", teraz czytam "Polyanna dorasta". Strasznie sie opieralam przed ta ksiazka, bo to takie, eh.... No, nie dla mnie. Ale teraz czytam, fabyla mi sie za bardzo nie podoba, styl pisania tez, ale... No wlasnie, ALE. Polyanna gra w pewna niezwykla gra: cieszy sie ze wszystkiego, we wszystkim znajduje dobra strone. Ja tez tak bede robic. Zaczynam od dzis, ale ten kolega nie wrozy mi powodzenia (na moj opis na gg: "gra w zadowolenie - hm.... sprobujmy :P), acha no i zachecam wszystkich:
ja już prubowałem i mi nie wyszło
a mi wyjdzie
zaczelam i dobrze idzie
zobaczymy
3mu masz taki dziwny opis
?/
haha to jest niemożliwe bez pollyanny
spoko nie
nowy tręd
czlowiek slabej wiary, ale cieszmy sie z tego, ze ja taka nie jestem
hahahahaha