Komentarze: 13
Choć jest dopiero 10.15. ja i tak ledwo żyję, a potem będzie jeszcze gorzej. Wczoraj ogladalam mega hit "Co kryje prawda", w niektórych momentach zmienilabym tytul na "Co kryje wanna" (kto ogladal, to się skapnie). Potem poszlam sobie jeszcze myć wlosy. Czyli o 1.00. bylam w lóżeczku :D Wstalam rano i przepisywalam qmplowi ćwiczenia z gegry. Ręcę mi odpadają! Zaraz lece je oddać facetowi, potem rekolekcje, a od 12.00. przekonywanie ludności, że moja sql jest do bani. I to ma być wolne?!?! Ja już wolalabym się normalnie na lekcje u3yć :P
Bylam wczoraj na aerobiku-latino. Mój 2 latni kurs tańca na nic się nie zdal.... Mylilam się co chwilunia (inni też :P), a im bardziej mi się pitolilo, tym bardziej się śmiaam, a im bardziej się śmiaam, tym bardziej pieprzylam kroki. Blędne kolo. A dziś idę wieczorkiem na kolko dziennikarskie, będę udawać, że wiem, o co im tam chodzi. Hehe, to będzie poczatek końca tego kólka :P
Lecę w pizzzzzzzduuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!