sty 22 2004

Tylko miłość


Komentarze: 2

Byłam wczoraj w kinie na filmie "Tylko milosc". Poszlam z przyjaciolka, w zasadzie, gdyby ona nie szla, to nikt wolami by mnie nie zaciagnal do kina. Obraz byl dokladnie taki, jakiego sie spodziewalam: romantyczne, wzruszajace, wszyscy padaja sobie w ramiona. W filmie jest pelno bohaterow, ktorzy sie zakochuja, zdradzaja, kochaja, itp.... Najbardziej podobal mi sie watek zblazowanego rokendrolowca i 11- letniego chlopaczka, ktory walczyl o swa milosc. Z reszta bylo srednio na jeza. Generalnie film dla romantyczek, romantykow, itp. Nie dla mnie :).

d.n.a. : :
mała_olsztyn
22 stycznia 2004, 16:01
poszłaś bezemnie tak?! ;( ale lipa... ja się tam nie bawię... :*
aga_42
22 stycznia 2004, 14:41
Też byłam na tym filmie, ale to już dawno, dawno!!! Przed feriami swiątecznymi . Najbardziej mi sie podobał wątek z Huge Grantem! Super był. Wpadnij do mnie!!!

Dodaj komentarz