kwi 05 2004

iść czy nie iść oto jest pytanie :P


Komentarze: 11

Na weekend pojechalam do Bochnii. Jak zwykle, bylo bardzo fajnie (no dobra, bylo fajnie, bo nie pokóciam się z babcią, ale byoby jeszcze fajniej, gdybym poszla z qmplami grać w noge). :P Spotkalam się z psiapsią. We wtorek albo środę zakladają jej neta!!! Yeah! =] Pogadalyśmy sobie, pospacerowalyśmy (ja punk, a ona - dyskotekówa, i niech ktoś mi wmówi, że to cholernie dzieli, i że taka przyjaźń, ba wogóle znajomość nie jest możliwa. No ktoś ma wonty? Ma? Ma? Bo ja rozruby [czy "ó", ja i ortografia pasujemy do siebie jak pięść do nosa w niektórych sytuacjach] szukam, hehehe =P). W niedzielę poszlam na "PASJĘ". Hm.. Daje film do myślenia... Moich znajomych, którzy swoją drogą sa w każdą niedzielę w kościele film wogóle nie wzruszy, ale naczelną heretyczkę skaniającą się do studiowania biblii Satana - tak... No comments =] A teraz mam rekolekcje. Czyli w sumie ponad tydzień wolnego! Ale mam z drugiej strony chujowo: dzisiaj: 11.00.- church, potem anglik w sql; wtorek: 11.00. - kościól, 12.00. - dyżur na dniach otwartych: środa: 9.00.- fiza w sql - powtórzenie do testu, 11.00. - rekolekcje. FuJ!!! Nie chce mi się suchać przez 3 ni o tym, że nalezy szanować bliźnich, itd, itp. Może zwieje z tych 11.00.???

Wasza zastanawiająca się D.N.A. =]
d.n.a. : :
07 kwietnia 2004, 18:30
THX za dodanie mnie do listy :) oczywiście, też to zrobię ^__^
lifesucks
05 kwietnia 2004, 23:44
ehh tam... muza nie dzieli ludzi.. w sumie to ja słucham kazdej muzy.. bardziej hh [pol i ang]i rock...(wiem bardzo podobna muzyka do siebie no ale takiej słucham) a moja kumpela z ktora sie trzymam slucha glownie hh (nie polskiego... nie nawidzi polskiego hh) i zawsze na mnie wrzesczy jak se nuce jakas piosenke np kalibra albo jakiejs tam inne muzyczki.. ale to z nas nie robi wrogow.. a i jeszcze jdeno wpisalam ci sie do ksiegi :) heh zajzyj jakie tam bzdury napisalam :) i milego wypoczynku :)) oki spadam papaśki!
żyleta=)
05 kwietnia 2004, 20:43
ja chce rekolekcje raz ejszcze:( pozdrooowka:*
05 kwietnia 2004, 19:37
ale ci dobrze...ja kurwa musze zapierdalać do szkoły i zaliczać jakieś klasówki i inne pierdy...ale pocieszam się zę już niedługo święta
05 kwietnia 2004, 19:16
Heh przynajmniej masz troche wolnego a ja musze caly czas chodzic do szkoly... a z Twoja przyjaciolka wazne ze sie lubicei a nie to jakiej muzy sluchacie... Pozdrooofka i zycze milych rekolekcji... jak beda nudne to ulotnij siem z kosciola:*
05 kwietnia 2004, 17:12
łoj ! rekolekcje to mialam chyba ze 2 tyg temu, a co do dni otwartych to zajefajna sprawa, tylko kiedy one u mnie? Jesli wogole bedo HAHAHA. U mnie pojebane wszystko na odwrot, inaczej niz wszedzie, np zimo kiedy bylo 10 st. mrozu to siedzielismy na lekcjach w kurtkach, bo okien bie bylo huhahah> Pozdrawiam
05 kwietnia 2004, 16:38
A mi się trafił fajny facet na rekolecje^^\" Pozdrawiam i życzę tez takiego.
BlooDerKa
05 kwietnia 2004, 15:27
Informuje ze z przyczyn nie znanych moj blog spierdolil sie i polecial w pizdu:]] Ale bede miala nowy!!!! Zresztom nie omieszkam cie o tym powiedziec :] papa
05 kwietnia 2004, 13:43
Gdzie jest blog BlooDerki?!?! Hej, zniknał! BlooDerko tłumacz mi się tutaj!!!! =]
p_n
05 kwietnia 2004, 12:49
ssss :) a ja też mam rekolekcje.. bleeee nudy, nie? =] najlepiej to sobie odpuść.. :D nie żebym Cię do czegoś namawiała, ale wiesz.. =] punkówa i dyskotekówa.. =] hehe fajnie, fajnie.. :D pozdrawiam gorącoooo :* mła, buziaczki, mła, mła, młaaaaaa !! :* KoCie :*
05 kwietnia 2004, 11:29
siema downie! hmm...i kto to mofi?:> podobno ja mam język jak z Pcima Dolnego...Mam pomysł zamiast mnie oceniać najpierw popatrz na siebie!! buhehe nop rzeczywiście pasjonujące przygody z babcią...a jeszcze bardziej ekscytujący jest twoj plan tygodnia...Sorry ale nie śledze niczyjich ekscesof religijnych....nara=D

Dodaj komentarz