Najnowsze wpisy, strona 5


maj 06 2004 o wszytkim, czyli o niczym
Komentarze: 15

Testy, testy i PO testach. Nic nie mówie teraz, oprocz tego, ze byly o wiele trudniejsze niz w tamtym roku... Wszystko okaze sie po 10 czerwca...

Z innych wiadomosci: wczoraj bolal mnie cholernie brzuch. Czulam sie, jakbym miala skurcze porodowe i zaraz zegnala sie z tym swiatem. Polkelam nawet tabletke, ale nie przechodzilo... Mama zaproponowala mi druga, nie przyjelam i juz nie jenknelam. Ja po prostu w takich sytuacjach zaczynam grac twardzielke :D

Pomalowalam sobie paznokcie: taki lekki fioletowy, a na tym (na kazdym z 10 palcow) liteka A, jak ANARCHIA! :D

Bylam u lekarza, bo sie jakos tak niemrao czuje. Czekalam 45 minut i myslalam, ze mnie szlag trafi. Potem mi jeszcze nie chcieli dac listu na poczcie. GRRR!!! Ale wszystko dobrze sie skoczylo.

A, juz nadrobilam zaleglosci i juz bede bardziej systematyczna :D

Buźka! Wasza D.N.A.

d.n.a. : :
maj 01 2004 ehhh......
Komentarze: 12

Strasznie dawno nie pisalam, wiem... Komentów tez nie bylo, wiem... Obiecuje, ze wszystkie komenty nadrobie w czwartek po testach!!! A puki co prosze o jeszcze troche wyrozumialosci, i o 3manie za mnie kciukow na kompetencyjnych... Plissss!!!

A, i zamienilam pare slow z tym punkiem z mojej sql, ktory mi sie podoba :D

Juz relacjonuje :D

Mielismy zastepstwo na hiscie, przyszla jakas babka i wyslala mnie z qmpelka, zebysmy zrobily obchod po sql, i posprawdzaly identyfikatory. Wlazilysmy do klas na zmiane. Moja kolej i padlo na 2"d"... ON nie mial identyfikatora.... Oto nasza rozmowa...

Ja: masz identyfikator?

on: no... nie....

ja: nazwisko....

on: ***** (hehehe :P)

ja: jak to sie pisze?

on (z politowaniem): z z kropka...

ja: ahaaa, sory (usmiech)...

Nie ma to jak zrobic z siebie kretynke....

Wasza zawalona xiazkami D.N.A.  

 

d.n.a. : :
kwi 21 2004 PoWiEdZoNkA :D
Komentarze: 20

SORKI!!! Zaczynam od przeprosin, że moje komenty sa nieregularne, a czasmi ich wcale nie ma, ze nie dodalam jeszcze blogow do linkowni, ze moje noty tez sa zadko,ale staram sie, staram!!! Tylko juz za niecale dwa tygodnie testy :( i musze sie troche u3yc (BLEEE!!!). Pozatym w sql kaszana, muska konczy gazety i zajmuje mi kompa... Ale w miare mozliwosci bede sie tarala to WSZYTKO uzupelniac. Prosze tylko o odrobine wyrozumialosci! :]

Ostatnie powiedzenie qmpla: "3mamy sie w kupie, bo kupy nikt nie ruszy", wczesniej mial jeszcze: "Ahmed rzadzi, Ahmed radzi, Ahmed nigdy cie nie zradzi", "masz plyte?". Heh, jak on juz cos powie, to powie. Ostatnio na gegrze: On: ja pieprze. Gosciu: co pieprzysz? :D Kaska M. przy odpowiedzi z histy: ona: zacielam sie. Sor: a co ty sie, Kasiu golisz, ze sie zacielas? :D Niektorzy to maja gadke, o, gostek z polaka do nas: "ziomusie!". Nie ma to jak looz na niektorych przedmiotach-podmiotach-wymiotach. :D

Dobra, glupawa mnie lapie, a jeszcze mam roboty po tad ~^_^~

 Wasza militarna D.N.A. - yeah, kocham military!!!

P.A.S. Jeszcze raz prosze o wyrozumialosc! :* Buźka!

 

d.n.a. : :
kwi 19 2004 Moje życie:
Komentarze: 13
To by się zgadzalo, jak cholera się zgadza. Oto jego (czyli zycia) czynniki:
Nauka - nie chce mi sie u3yć, ale to normalne. W podstwowce jechalam na samych 5, wiec zawsze bylo swiadectow z paskiem, a w gimie, guzik, jak mi sie chce, a jak nie, to nie. I zwykle jest na tym NIE. Za 2 tygodnie testy, doszlam z qmpelka do wniosku, ze jak do tej pory nie zalapalysmy, to juz nie ma szans. Tak wiec paiery skaladm do 1,2 - czyli 2 z 3 najlepszych lo i 14 lo :P Przynajmniej mam pewnosc, ze do jednego sie dostane :P
Znajomi - nie mam ich duzo... Ale wystarczy, zwlaszcza, ze mam pare naprawde swietnych osob, na ktore moge liczyc w kazdej sytuacji. Stawiam na jakosc, a nie ilosc :D Jedna psiaopsie znam od 10 lat i to jest Kinga (chodzilysmy razem od zerowki, ale w gimie przyszlo sie rozstawc, co nam nie przeszkadza sie spotykac co weekend :P), 2ga od 12, w zasadzie od urodzenia, ale jest 3 lata mlodsza, czyli Marysia; Aga od paru miesiecy; Kamyk od 3 lat; A i A tez od 3 lat :D 
Rodzinka - czasami cool, a czasmi no comments, chyba jak u wszystkich. I wezmy poprawke na to, ze w zyciu na oczy nie widzialam swojego ojca. Ale i tak ich koffam :D
Muza - nienawidze tempego lomotu jakim jest techno; kocham muze, ktora o czyms mowi, czyli punk-rock, rock, numetal, hh. Ulubione sqlady: CKoD, LP, LB, Myslovitz, Peja, The Offspring, i jest jeszcze tam pare.
Sport - jak mi sie chce :P Ale uwielbiam pilke nozna (WISLA PANY - KLUB KOCHANY!) i box!
Net - jestem uzalezniona :P Zwlaszcza od bloga :D
Xiazki, kino - kocham!!! Oprocz lektur sqlnych!
Chlopak - no comments. Nie mam... Nie spotakalm odpowiedniego, puki co. Zreszta babeczki w mojej famili nie maja szczescia do facetow: prabacie maz zdradzal, babci maz pil, mojego ojca nie znam, ale ponoc cpal. Hehe, ja wole nie myslec, na kogo trafie... A moj ideal juz opislam we wczesniejszej notce :]
Hobby - psychologia, krymialistyka lub kryminologia, jak kto woli.
Moda - mam w nosie, to, co jest akurat modne, ja stwarzam swoj wlasny styl!
Bunt - no, nieodloncznie. Moge sie zbuntowac chocby przeciwko punkowi haslem: PUNK STILL ALIVE! :P Najlepsze to, co NIELEGALNE, i popieram ANARCHIE! Jesli, ktos mowi mi, ze mam zrobic to,a to, to wiadome jest, ze tego nie zrobie :P :]
Marzenia - zostac psychologiem-kryminologiem, miec jeap'a, przebic sobie brew, zrobic kolejne 2 dziury w jednym uchu i wlozyc tam agrafki, pojechac na koncert Blinkow, Offspring i CKoD, calowac sie z Colinem F. :D
Wasza D.N.A.
d.n.a. : :
kwi 16 2004 ZDELEGALIZOWAĆ SZCZESCIE
Komentarze: 7

Na poczatek przytocze moja rozmowe z kolezanka:

Ja (rozmarzonym glosem): zalatwiam sobie plyty Sex Pistols i Pidzama Porno

Ona ( z niedowierzaniem): jakie filmy??!??!

Co za ignorancja, to nawet ja taka nie jestem. :D

A 2 texty, rzecz jasna Kidsow:

Super piosenki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!(dostalam dzis +5,+5,+5 i -5)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

"Poezja nie jest dla mnie"
Poezja jest nie dla mnie. Poezja jest dla Ciebie,
Mój język musi być wyraźny, musi mówić lepiej.
Twój najdrobniejszy sekret zbyt wyraźnie opiszę.
Bo kiedy wszystko powiem, wtedy wszystko usłyszę.
Mój język ma być szorstki, donośny, dosadny.
Mój język ma być lepszy, totalny, niezgrabny.
Chcę mówić na żywo, chcę mówić bez przerwy.
Chcę mówić tak długo aż puszczą Ci nerwy.

To są wszystko tajemnice, pełne osobistych znaczeń.
Filmy, które Cię śmieszą; książki, przy których płaczesz.
Chcę znać wszystkie sekrety, wszystkie najmniejsze rządze.
Powiedz, czego się boisz. Na co zwykle wydajesz pieniądze.

Poezja jest nie dla mnie. Poezja jest zbyt chciwa.
Mój język ma być zimny. Mój język ma oddychać.
Mój język zbyt głośny. Mój język za blisko.
Tu żeby wszystko usłyszeć, trzeba powiedzieć wszystko.

To są wszystko tajemnice, pełne osobistych znaczeń.
Filmy, które Cię śmieszą; książki, przy których płaczesz.
Chcę znać wszystkie sekrety, wszystkie najmniejsze rządze.
Powiedz, czego się boisz. Na co zwykle wydajesz pieniądze.

 

"Zdelegalizować szczęście"
Kiedy już spaliłem wszystko, każde kolorowe pismo,
wszystkie zdjęcia modelek, każdy miłosny list.
Nic się nie wydarzyło, końca swiata nie było.
Żaden żandarm nie przyszedł i nie walnął mnie w pysk.

Żądam żeby jak najprędziej zdelegalizować szczęście.
Wolność niech w paragrafach karę śmierci ma.
Unieważnić abolicję, stworzyć tajną policję i szczęśliwej miłości tropić każdy ślad.

Żądam żeby jak najprędziej zdelegalizować szczęście. x2

Kiedy już spaliłem wszystko...
Żądam żeby jak najprędziej zdelegalizować szczęście. x2

 

 Dlaczego zdelegalizowac?  Bo ja kocham to, co nielegalne :D Buźka! D.N.A.

 

d.n.a. : :